PRZYBYCIE DO KOŚCIOŁA

PRZYBYCIE DO KOŚCIOŁA

Tradycyjnie stosuje się dwie formuły. Zgodnie z pierwszą goście zajmują miejsca w kościele, gdzie czeka również przy klęczniku pan młody (po prawej stronie przed ołtarzem). Rodzice, krewni i przyjaciele siadają w ławkach – rodzina pana młodego po stronie prawej, panny młodej – po lewej.

O ustalonej godzinie panna młoda z twarzą osłoniętą welonem wkracza do kościoła u boku ojca i wraz z nim podchodzi do klęcznika.

Na wsi częściej państwo młodzi i goście ustawiają się w orszak na dziedzińcu kościelnym i razem uroczyście wkraczają do świątyni. Pannę młodą prowadzi ojciec, za nią podążają dzieci, dalej pan młody z matką, matka panny młodej z ojcem pana młodego, dziadkowie, świadkowie i wreszcie goście. Czasami panna młoda z ojcem, a za nią dzieci, wchodzą na końcu.

Jeżeli ojciec panny młodej nie żyje, towarzyszy jej wuj, brat albo ojciec chrzestny. Staje po lewicy narzeczonego, ale jeśli występuje on w mundurze, panna młoda zajmuje miejsce po jego prawicy (ponieważ oficerowie u lewego boku nosili szable). (Na zakończenie tego akapitu musimy uspokoić polskiego czytelnika – opisany tu obyczaj prowadzenia panny młodej przez ojca został u nas dawno zarzucony i stosuje się go tylko wyjątkowo. Najczęściej młoda para przyjeżdża do kościoła razem, często – ze świadkami. Tam – już w świątyni lub na zewnątrz, oczekują goście. Państwa młodych, którzy zwykle zatrzymują się tuż przy wejściu, czasami – zależnie od zwyczajów danej parafii – prowadzi do ołtarza kapłan. Mogą oni także przejść przed ołtarz sami, gdy rozlegną się pierwsze dźwięki muzyki.)