Niedziela Wielkanocna
Niedziela Wielkanocna jest ostatnim dniem Triduum Paschalnego. Celebracja Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego rozpoczyna się poranną mszą rezurekcyjną. Wierni tuż o świcie gromadzą się przed kościołem, ponieważ mszę rozpocznie uroczysta procesja. Duchowny wynosi ze świątyni Najświętszy Sakrament i krocząc na czele procesji trzykrotnie okrąża kościół. W tle słychać śpiew procesji, bicie dzwonów i wystrzały petard. To znak, że Chrystus Zmartwychwstał! Dla chrześcijan jest to czas wielkiej radości. Procesja kończy się odśpiewaniem dziękczynnego hymnu. Duchowni podczas mszy ubrani są w białe szaty natomiast wierni wyśpiewują pieśni przepełnione radością ze zwycięstwa jakie Jezus Chrystus odniósł nad śmiercią. Figura, która przedstawia Jezusa Zmartwychwstałego z chorągwią w ręku zostaje wystawiona w kościele aż do obchodów Wniebowstąpienia. Po mszy wierni wracają do domów aby zasiąść z całą rodziną do wielkanocnego śniadania. Przed śniadaniem, zgodnie z tradycją członkowie rodziny składają sobie życzenia i dzielą się poświęconym dzień wcześniej jajkiem. Na stole zabraknąć nie może wielkanocnych bab i mazurków. Do tradycyjnych produktów i potraw wielkanocnych zaliczamy m.in. chrzan, jaja, wędzone wędliny oraz bigos.
Symbolika Wielkanocy
Baranek wielkanocny – wówczas, gdy anioł śmierci nawiedził ziemię egipską, aby zgładzić wszystkich pierworodnych synów, ocaleni zostali tylko Izraelici, ponieważ ich drzwi oznaczone były krwią baranka. Baranek paschalny był przepowiednią nadejścia Syna Bożego, który swoją krwią miał ocalić ludzkość od śmierci wiecznej.
Figura zmartwychwstałego Chrystusa z chorągwią w ręce – oznacza triumf Jezusa nad złem i chwałę otrzymaną od swego Ojca.
Paschał – symbolizuje Chrystusa-Nauczyciela: “Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8, 12).
Pisanki i kraszanki – są symbolem Zmartwychwstania, określają zwycięstwo życia nad śmiercią.
Wielkanocne zwyczaje
Wieszanie śledzia – jako że śledź był symbolem Wielkiego Postu , zaraz po jego zakończeniu należało również rozprawić się z rybą. Śledzia przybijano do drzewa. Była to kara za to, że przez wszystkie niedziele postu “przepędzał” mięso z jadłospisu.
Pogrzeb żuru – Wielki piątek i Wielka sobota były dniami wielkich przygotowań do celebracji Zmartwychwstania. Dawniej były to również dni “pogrzebu żuru”. Działo się tak, ponieważ żur był potrawą spożywaną przez cały post, toteż wierni, chcąc pokazać ze nadchodzi czas radości i zmian wychodzili przed gospodę i wylewali sagany żuru.
Kogut – w okresie Wielkanocy, o pianiu kogutów (czyli o świcie), chłopcy chodzili po wsiach z drewnianym kogutem, chcieli w ten sposób przypomnieć zdradę Piotra oraz uczcić Zmartwychwstanie Chrystusa.
Wspólne grzechotanie – po mszy rezurekcyjnej, kiedy cichły kościelne dzwony, ciszę przerywał dźwięk kołatek. Młodzież biegała po wsi z grzechotkami i straszyła mieszkańców niesamowicie hałasując.
Przystrojony gaik – dziewczęta przystrajały drzewko kolorowymi wstążkami i chodziły z nim od chaty do chaty. Obwieszczały w ten sposób radość ze Zmartwychwstania Syna Bożego oraz rozradowanie z nadejścia wiosny.
Wielkanocne przysłowia
Jeżeli w wielkanocną niedzielę deszcz, między Wielkanocą i Świątkami więcej słoty niż pogody.
Dwór to wór: bab w nim pełno jak na Wielkanoc.
Niewinny jak baranek wielkanocny.
Kichnął tak potężnie jak moździerz na rezurekcję bijący.
Kto dzień i noc gości, to w Wielką Niedzielę pości.
Ma więcej do roboty niż piece na Wielkanoc.
Ma szczęście jak śledziowa główka w Wielką Niedzielę.
Obdarzył ksiądz ubogą — na Wielkanoc kurzą nogą.
W Wielką Niedzielę pogoda, duża w polu uroda.
Zielone Boże Narodzenie, a Wielkanoc biała, w polu uciecha mała.
Pogodny dzień wielkanocny grochowi wielce pomocny.
Gdy na dzwony wielkanocne pada, suchość nam przez całe lato włada.