Symbole szczęścia
Wielu przedmiotom od dawien dawna przypisywane są magiczne właściwości. Wiele z nich stało się swoistymi talizmanami, które posiadaczowi zapewniają szczęście i powodzenie lub przestrzegają przed niepowodzeniami. Poniżej prezentujemy krótki opis tych najbardziej popularnych w naszej kulturze.
Podkowa
Podkowę – prawdziwą, w formie biżuterii, breloka, na rysunku albo pocztówce, ma chyba każdy. Nad drzwiami domów czy stajni do dziś spotykamy te charakterystyczne „końskie buty”. Dlaczego tak, zdawałoby się, pospolity kształt, jest rozpowszechniony tak szeroko? Każdy odpowie bez namysłu iż podkowy przynoszą szczęście ich posiadaczowi.
Najprostsze wyjaśnienie tego mitu jest takie, że podkowa ma chronić właściciela tak, jak chroniła kopyto konia. Jednak zgłębiając pochodzenie „cudownych właściwości” podkowy, odkrywany kilka innych, ciekawych faktów.
W początkowym okresie stosowania podków za cud uważano, że rozgrzaną do czerwoności podkowę dopasowuje się i przybija do kopyta konia nie sprawiając mu bólu. W ówczesnym okresie, dla ludzi nie zgłębiających anatomii konia było to zjawisko nadprzyrodzone. Magicznych właściwości przydawało też podkowie przybijanie jej siedmioma gwoźdźmi, gdyż owa liczba uchodziła za szczęśliwą. Jednak chyba największy wpływ na wierzenie w magiczność podków miał materiał z którego była wykonana – żelazo.
Z niewiadomych powodów o tym metalu sądzono, że ma moc odpędzania diabła. W wyborze podkowy na symbol szczęścia i ochrony od złego dopomógł również jej kształt. Podkowa skierowana rogami do góry przypominała rogi, które od tysięcy lat wieszano nad drzwiami domów dla ich ochrony. Ponad to takie ułożenie na kształt litery „U”, służyło temu aby szczęście wpadało do środka.
Chrześcijanie chętnie przejmowali pozytywne pogańskie symbole i nadawali im własne znaczenie. Także podkowę próbowano uświęcać, sugerując, że powinno się ją przybijać w pozycji położonej na boku…. W takim położeniu przypominała literę „C” czyli inicjał Chrystusa. Przypominała ona także aureolę. Trudno więc się dziwić, że przedmiot ten uświęcał budynek na którym był umieszczony.
Natomiast podkowa skierowana końcami do dołu miała zgoła inne znaczenie. Tak jak podkowa przypominająca literę „U” miała przynosić szczęście, tak jej odwrócenie sprawiało, że posiadacz był chroniony przed złymi mocami. Symbol ten miał jeszcze inną wymowę – przypominał zarys żeńskich narządów płciowych. Ozdobienie nim ścian budynku, miało sprawić, że złe duchy skupią na tym wizerunku swoją uwagę i nie wejdą do wnętrza. Odwrócona końcami w dół podkowa spełniała tę samą rolę, nie będąc jednak aż tak jednoznaczna.
Na popularność podkowy, jako talizmanu złożyło się, jak widać, wiele czynników. I nadal nikt nie jest w stanie ustalić który z nich odegrał największą rolę. Więc, skoro pochodzeń mitu o szczęściu podkowy jest aż tyle, to może w podkowie naprawdę tkwi coś więcej?